Syreny z Tytana
Malachiasz Constant, najbogatszy człowiek Ameryki, dobrze wie, co oznacza jego imię i nazwisko: Wierny Posłaniec. Dlatego, wiodąc życie jak z bajki (nie dla dzieci), oczekuje wezwania i misji, która wyjaśni mu cel i sens istnienia. Mniema, iż misja ta będzie "przekazanie wiadomości od Pana Boga komuś równie ważnemu" lub inne zadanie tej rangi. Płonne nadzieje. Wierny Posłaniec dotrze - wbrew własnej woli - na krańce
Układu Słonecznego, popełniając po drodze same podłości, ale nie w imię wyższych celów, lecz dlatego, że jest mu to nieuchronnie przeznaczone. A cel tej misji? Cel życia człowieka? Cel istnienia świata? Jeżeli w ogóle istnieje, to ma postać zgubionego kawałka blaszki, bez którego nie może funkcjonować jakaś mała maszyna z obcej galaktyki. Pozostają Tytańskie Stokrotki - nadzieja artysty.
W prywatnej dedykacji Kurt Vonnegut nazwał Syreny z Tytana "jedyna książką, która sama się napisała". Napisała się piękna, śmieszna, okrutna, liryczna kosmogonia.
Odpowiedzialność: | Kurt Vonnegut, jr. ; przeł. [z ang.] Jolanta Kozak. |
Seria: | Dzieła wybrane / Vonnegut K., jun | Hasła: | Powieść amerykańska - 20 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Da Capo, [1997]. |
Wydanie: | [W tej ed. wyd. 1]. |
Opis fizyczny: | 254, [1] s. ; 21 cm. |
Uwagi: | Oryg. : "The sirens of Titan". |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)