Winni jesteśmy wszyscy
Tytuł oryginalny:
Istnieją miejsca, do których nie należy zaglądać, a także czyny, których nie wolno się dopuścić. I to za żadną cenę.
W piątkowe popołudnie, kiedy wszyscy myśleli już o weekendzie, Konrad Łazar zastanawiał się nad czymś innym. Próbował zrozumieć, jak doszło do tego, że była kochanka wykrwawia się na jego oczach i, co ważniejsze, dlaczego nie udało mu
się tego przewidzieć.
Przecież na co dzień płacono mu za to, by zbierał informacje. By układał je w logiczne ciągi i przewidywał następstwa pewnych wydarzeń. W końcu był w tym naprawdę dobry.
Tego się jednak nie spodziewał. Podobnie jak faktu, że odtąd nikt w jego otoczeniu nie będzie bezpieczny, a śmierć upomni się o wszystkich, na których mu zależy.
Wkrótce Konrad wyruszy do miejsca, w którym wszystko się zaczęło, a które należy spalić do szczętu.
Opis pochodzi od wydawcy
Odpowiedzialność: | Bartosz Szczygielski. | Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Poznań : Czwarta Strona, copyright 2021. |
Opis fizyczny: | 390, [1] strona ; 21 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
641262
Posty: 9
Wysłany: 2022-05-20 19:22:45
Książka rozpoczyna się od strzelaniny w biurze, która zmienia życie głównego bohatera. Potem cofamy się w czasie, a następnie wracamy do następstw strzelaniny - ciekawa konstrukcja.
Dość ciężko napisana, wg mnie mało dynamiczna. Mnie nie zachwyciła, chociaż skusiły mnie dobre recenzje. Jednak nie ma złych książek, może to tylko nie do końca odczytany przez czytelnika tkwiący w nich potencjał ?